Potrzebna biotyna
Biotyna, inaczej witamina B7 lub H jest bardzo potrzebna dla naszego organizmu. Czynniki predysponujące do jej niedoboru to przyjmowanie leków przeciwpadaczkowych, ciąża, nadmierna aktywność lub antybiotykoterapia, ale czasem wystarczy po prostu nieodpowiednia dieta. Najczęściej niedostateczną ilość biotyny przypisują sobie osoby o słabych włosach czy łamliwych paznokciach, ale witamina B7 odpowiada za jeszcze inne problemy, choć rzadko jest z nimi kojarzona. Jej brak może powodować podwyższenie cholesterolu we krwi, nadmierną senność, zaburzenia odporności. Działa też na układ nerwowy i może powodować stany depresyjne…
Fot. porozmawiajpomesku.pl
Tu wkraczają bakterie, to przecież one syntetyzują biotynę, dzięki nim czasem wydalamy jej więcej niż przyjmujemy. Bakterie, których jest w naszym organizmie 2 kg, a 90 % z nich kumuluje się w jelitach dzielą się na grupy. Naukowcy w zależności jakich bakterii jest najwięcej w jelitach wyróżniają nawet enterotypy, czyli typy jelitowe i przypisują jednostkę do określonego typu. Wyróżniamy trzy: Bacteroides, Prevotella, Ruminococcus.W odniesieniu do biotyny interesuje nas pierwszy z nich.
Bacteroides jest typem najbardziej znanym, rozkłada węglowodany i w związku z tym może wpływać na rozwój nadwagi. Choć może wydawać się to dziwne, bakterie tak jak i ludzie mają swoje preferencje, omawiane przez nas lubują się w mięsie i nasyconych kwasach tłuszczowych. Dlatego jest ich więcej w organizmach ludzi, którzy jedzą dużo np. kiełbasy. Być może warto wzmacniać bacteroides nie tylko przez jedzenie tłustego mięsa, ale np. przez przyjmowanie probiotyków, albo preparatów takich jak Pectin Gold, który odbudowuje naszą florę jelitową. Warto wzmacniać obecność tych bakterii w naszym organizmie bo wpływają na wytwarzanie właśnie biotyny, której niedobór może być dla nas przykry w skutkach.
Gdy już zdiagnozowano u nas niedobór biotyny warto zadbać nie tylko o odpowiednią suplementację, ale też o dietę. Biotyna zawarta jest w orzechach ziemnych, marchwi, pomidorach, brązowym ryżu, szpinaku czy migdałach. Oczywiście należy też pamiętać o naszej florze jelitowej, która jest tak ważna w syntetyzowaniu biotyny.
Paulina Kubacka
data dodania: 30.04.2015
powrót